Franciszek: Kościoły muszą mieć zawsze otwarte drzwi

Papieża w katechezie podczas audiencji ogólnej kontynuował refleksję nad Księgą Dziejów Apostolskich. Treść rozważania osnuta była wokół tzw. Soboru Jerozolimskiego, który odbył się w sprawie przyjmowania do Kościoła pogan.

Franciszek przypomniał, że to Paweł Apostoł wraz z Barnabą zaangażowali się w długą podróż Słowa Bożego, aby mogło ono dotrzeć do wszystkich ludzi, także do pogan. Jednym z pierwszych miejsc ich działalnośći była Antiochia Syryjska, gdzie uczniowie Chrystusa po raz pierwwszy zostali nazwani chrześcijanami.

Kościół musi być otwarty na wszystkich

"Z Księgi Dziejów Apostolskich wyłania się natura Kościoła, który nie jest twierdzą, lecz namiotem zdolnym do poszerzenia swojej przestrzeni (por. Iz 54, 2), aby mogli wejść wszyscy i do zapewnienia dostępu wszystkim. Kościół albo «wychodzi», albo nie jest Kościołem, albo jest w drodze, otwiera szeroko swe drzwi, aby mogli wejść, albo nie jest Kościołem, to znaczy nie «jest Kościołem otwartych drzwi» (Adhort. ap. Evangelii gaudium, 46) – zaznaczył Ojciec Święty. - Kiedy widzę jakiś kościółek, czy tu w Rzymie, czy gdziekolwiek indziej z zamkniętymi drzwiami, to jest to dla mnie zły znak. Kościoły muszą mieć zawsze otwarte drzwi, gdyż to jest znakiem domu, którym jest Kościół: zawsze otwarty. Kościół jest «powołany, by był zawsze otwartym domem Ojca. [...] tak, aby ktoś, kto pragnie iść za natchnieniem Ducha i zbliża się, szukając Boga, nie spotkał się z chłodem zamkniętych drzwi» (tamże, 47)."

Duch Święty pomaga przezwyciężyć napięcia i podziały

"Zgromadzenie w Jerozolimie przedstawia nam ważne światło na temat sposobów radzenia sobie z różnicami i poszukiwania «prawdy w miłości» (Ef 4, 15). Przypomina nam, że eklezjalna metoda rozwiązywania konfliktów opiera się na dialogu polegającym na uważnym i cierpliwym słuchaniu oraz na rozeznaniu dokonanym w świetle Ducha Świętego. To właśnie Duch pomaga przezwyciężyć zamknięcia oraz napięcia i działa w sercach, aby w prawdzie i w dobru osiągnęły jedność – podkreślił Ojciec Święty. - Ten tekst pomaga nam zrozumieć synodalność. Interesujące jest to, co piszą Apostołowie w liście: «Postanowiliśmy bowiem, Ducha Święty i my» (por. Dz 15, 28) i to jest właśnie synodalność, obecność Ducha Świętego. W przeciwnym razie to nie będzie synodalność, ale mównica, parlament, zupełnie coś innego... 47)."

Na zakończenie Franciszek zachęcił do modlitwy, aby Pan umocnił w chrześcijanach ducha dialogu, słuchania i spotkania oraz otwartości na wszystkich, aby także i ci, co są daleko mogli zasmakować i ukazać płodność Kościoła, matki wielu dzieci (por. Ps 113, 9).

Źródło: www.vaticannews.va

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama