Biskup poświęcił obraz służebnicy Bożej s. Włodzimiry, który został zawieszony w kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej w ostrowskiej konkatedrze tuż obok obrazu sługi Bożego ks. Kazimierza Rolewskiego.
W homilii celebrans wskazał na różnicę między modlitwą za zmarłych, a modlitwą o beatyfikację. - Nie modlimy się o przejście Siostry Włodzimiry z czyśćca do nieba, jak modlimy się za zmarłych. Modlimy się o potrójną łaskę dla nas ludzi. Najpierw modlimy się, aby Bóg w swojej służebnicy Siostrze Włodzimirze zechciał być publicznie sławiony i wielbiony. Dalej modlimy się, aby Bóg zechciał swoją służebnicę Siostrę Włodzimirę uczynić dla ludzi wzorem do naśladowania w dążeniu do nieba. I wreszcie modlimy się, abyśmy wzywając wstawiennictwa służebnicy Bożej Siostry Włodzimiry, potem błogosławionej, mogli Boga prosić w różnych potrzebach – wyjaśnił pierwszy biskup kaliski.
Zaznaczył, że beatyfikacja s. Włodzimiry jest potrzebna, ponieważ wzorzec świętości, jaki ona przedstawia, jest pilnie potrzebny we współczesnych czasach.
Podkreślał, że służebnica Boża wyróżniała się zwyczajnością swojego życia. – Była człowiekiem głębokiej, prostej, pięknej wiary. Wyciszona, rozmodlona, zanurzona w milczącą obecność Jezusa – Eucharystii. Cechowała ją miłość służebna, wrażliwa na ludzką biedę, zwłaszcza dzieci – powiedział kaznodzieja.
Wskazywał, że regułę zakonną traktowała jako prawo swego życia. – Zwyczajność była tworzywem jej świętego życia. Zwyczajność codzienną zakonnego życia, w stałym zjednoczeniu z Jezusem, Duch Święty uczynił drogą jej doskonałości i drogą do nieba – mówił bp Napierała.
Przekonywał, że wyniesiona na ołtarze s. Włodzimira rzuci światło na prawdziwą świętość ukrytą pod powłoką szarzyzny i codzienności życia konsekrowanego. – Gdy Siostra Włodzimira zostanie wyniesiona na ołtarze, będzie wzorem dla rzesz sióstr w klasztorach, zgromadzeniach, zakonach, które podobnie jak ona, żyjąc w swej codziennej zwyczajności, zjednoczone z Jezusem Chrystusem, są święte, chociaż nie zostaną beatyfikowane czy kanonizowane – akcentował hierarcha.
Wspólnie z biskupem kaliskim seniorem Stanisławem Napierałą modlili się: ks. kan. Krzysztof Nojman, proboszcz konkatedry, ks. kan. Bronisław Chorzępa, proboszcz parafii pw. św. Wojciecha w Lewkowie, gdzie Siostra Włodzimira została ochrzczona, ks. kan. Grzegorz Kamzol, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Raszkowie. Obecne były siostry elżbietanki wraz z postulatorką procesu beatyfikacyjnego s. Anną Jakubowską oraz rodzina s. Włodzimiry Wojtczak.
Siostra Maria Włodzimira Wojtczak urodziła się 20 lutego 1909 r. we Franklinowie koło Ostrowa Wielkopolskiego. 18 sierpnia 1930 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Poznaniu, zaś 27 lipca 1933 roku otrzymała habit zakonny i przyjęła imię Siostra Maria Włodzimira. Była niezwykle rozmodlona i pracowita. Odznaczała się doskonałym zachowaniem reguły zakonnej. Śluby wieczyste złożyła 28 sierpnia 1939 r., na trzy dni przed wybuchem II wojny światowej. Jeszcze w czasie postulatu ukończyła Wyższy Instytut Kultury Religijnej w Poznaniu oraz rozpoczęła studia w Katolickiej Szkole Społecznej. Z wielkim zaangażowaniem pracowała wśród dzieci w ochronkach. Odznaczała się nabożeństwem do Najświętszego Sakramentu, Serca Jezusowego i Matki Bożej. Wojna zmusiła ją do opuszczenia ukochanego Zgromadzenia i zamieszkania z rodzicami. Zmarła na gruźlicę w domu starców w Ostrowie Wielkopolskim 20 lutego 1943 r. - w dniu swoich 34 urodzin. Pochowana została w Ostrowie Wielkopolskim na cmentarzu parafialnym przy ul. Limanowskiego.
24 kwietnia 2017 r. Watykańska Kongregacja ds. Kanonizacyjnych wydała „nihil obstat” w sprawie rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego siostry M. Włodzimiry Wojtczak na szczeblu diecezjalnym, natomiast 24 września 2017 r. w Poznaniu został otwarty proces beatyfikacyjny z udziałem m.in. metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego i biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka. Postulatorką procesu z ramienia Zgromadzenia jest s. M. Anna Jakubowska.Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: